Jestem zaskoczona, zakłopotana ale też ogromnie dumna! Wiem, że nie zasłużyłam, bo nie spełniam przecież podstawowego założenia - nie będąc blogerką, nie prowadząc bloga (bo moje blogi z podróży są robocze, są tylko maleńką częścia tego portalu), otrzymałam nagrodę dla blogerów...
Ale ponieważ jest to nagroda za "dobrze wykonaną robotę", i jak się dowiedziałam, za to, że moja strona - portal nie blog ale jednak - jest wysoko ceniona przez blogerki prowadzące blogi na włoskie tematy, postanowiłam ją przyjąć z otwartymi ramionami, grzecznie spełnić wymagania (albo prawie) i podać dalej :)
Króciutko o co chodzi: "Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za dobrze wykonaną robotę." Po otrzymaniu nagrody należy odpowiedzieć na pytania, otrzymane od osoby nominującej, nominować następne osoby i z kolei im zadać swoje pytania. Mowa jest o 11 osobach i 11 pytaniach, ale to jest zmienne.
Otrzymałam tę nominację od dwóch blogerek, którym ogromnie dziękuję za takie uznanie! A są to:
- Magda z blogu Italia poza szlakiem oraz
- Natalia z blogu Italia by Natalia
Teraz powinnam odpowiedzieć na ich pytania i następnie zadać moje pytania wybranym przeze mnie blogerom. Pozwolę sobie zrobić to wszystko "hurtem" - odpowiem na wszystkie pytania, i jeden raz podam moje nominacje, nie próbując nawet osiągnąć tej 11-tki (ani też 22-ki, gdybym potraktowała te nominacje oddzielnie), bo to byłoby za trudne. Mam nadzieję, że mi wybaczycie, że sobie ułatwiam sprawę :)
Teraz odpowiadam na pytania, zadane przez obie nominujące mnie blogerki...
Najpierw Magda, bo ona była pierwsza :)
1. Najpięknieszy język świata to ....: tak, chciałabyś się dowiedzieć, że włoski... A ja odpowiem przewrotnie, lingwistką będąc, że najpiękniejszy język to ten, który wyraża to co w duszy gra... czasem nawet bez słów!
2. Spodnie czy sukienka? : Oj, to zależy w jakiej sytuacji, ale od dawna głównie spodnie, tak wygodniej.
3. Bloguję, bo...: tu mamy problem, bo w zasadzie to wcale nie bloguję! Mnie się to zdarza w podróży, najczęściej zaczynając jak tylko ją wymyślę, ale chodzi głównie o zapiski z podróży, a cel jest taki, żeby A: wrażenia nie uciekły, B: kto podczas mojej podróży chciałby wiedzieć gdzie jestem i co robię, wystarczy że zajrzy, C: nienawidzę wysyłać kartek z podróży.
Natomiast jeśli mowa o Jedziemy na Sycylię, to strona ta nie jest blogiem, jest portalem informacyjnym. Według mnie blogowanie jest przekazywanie swoich myśli, uwag i spostrzeżeń innym. Jedziemy na Sycylię przekazuje informacje, rady, ma za cel pomóc innym podróżować. Czyli, to nie blog, proszę państwa!
4. Mogłabym mieć dom z widokiem na: morze / góry / jezioro / las / miasto / coś zupełnie innego.: A na to wszystko razem się nie da? ;) Mam dom z widokiem na las. To teraz wybieram morze i góry :) Po drugiej stronie może być jezioro ;)
5. I speak Polish, what's your superpower? No, ja też speak Polish, z przyjemnością! :) A inne moje supermoce? Hmmm... Niełatwe pytanie. Chyba sama w sobie cenię to, że nawet w najtrudniejszych życiowych sytuacjach nie pozbywam się pasji, realizowania marzeń. To raz. Dwa, moja moc, którą dostałam od bogów, i za którą jestem im niebywale wdzięczna, to fakt, że dla mnie szklanka jest zawsze do połowy pełna (drugiej połowy nie widzę), że w każdej najtrudniejszej sytuacji usiłuję natychmiast szukać wyjścia, zamiast rozpaczać, a jak go nie ma, to doszukuję się zaraz plusów tej sytuacji - bo wszystko ma swoje plusy i minusy, więc ja wolę z czystego egoizmu widzieć te plusy. Jestem chorobliwą optymistką i dobrze mi z tym!
6. Wolisz jeść czy gotować?: Tradycyjna odpowiedź, zależy od sytuacji :) Lubię jeść dobre, lubię gotować dobre. Mam jeszcze jedno zamiłowanie: uwielbiam jeść to co mi przygotuje jakiś facet :) To mnie rozbraja, nawet, jeśli nie wyjdzie...
7. Na emeryturze zamieszkałabym w ...: Na szczęście to mi nie grozi (znaczy, emerytura)... Ale moim ukrytym marzeniem było zawsze, żeby starość spędzić na maleńkiej wyspie, takiej jak w Il Postino. Żeby życie płynęło tam wolniutko (dzieki temu byłoby dłuższe). Żeby można było usiąść na skale i patrzeć, jak rybacy wracają do przystani, jak czyszczą sieci. Żeby nigdzie się nie spieszyć, nic nie musieć. (ale problem, bo jednak przydałby się internet, żeby moje Jedziemy na Sycylię mogło żyć...)
A teraz kolej na pytania Natalii:
1. Kiedy słyszę „Neapol” widzę…: no cóż, niestety, widzę sceny z Gomorry... Nie miałam jeszcze prawdziwego spotkania z Neapolem, choć byłam tam w moim życiu dwa razy. Liczę na to, że kiedyś się spotkamy i wtedy zobaczę coś zupełnie innego. Czekam.
2. Kiedy słyszę „Polska” czuję…: Właśnie to: CZUJĘ... Inaczej tego nie potrafię określić.
3. Najlepiej relaksuję się poprzez… : Czy ja wiem? Chyba najlepiej oglądając dobry film. A w podróży chyba wtedy, kiedy uda mi się stanąć i patrzeć, nie myśląc, tylko czując. Bo tak normalnie to w podróży nie relaksuję się, o nie, to jest wielki zryw, masa energii, wysiłek fizyczny i psychiczny. Nie umiem w podróży wypoczywać, wypoczywam dopiero po powrocie, i to dopiero po pewnym czasie, jak wszystkie zdjęcia obrobione, galerie skończone, wrażenia opisane.
4. Podróże nauczyły mnie przede wszystkim…: Chyba nauczyły mnie zrozumieć siebie. Nauczyły mnie że "meglio soli che male accompagnati". Że nie ma takiego miejsca, gdzie nie warto by zajrzeć, bo wszędzie coś ciekawego można znaleźć. Oj, nauczyły mnie mnóstwo. Nauczyły mnie też dzielić się z innymi doświadczeniem, radą po powrocie, bo dzięki temu podróż dłużej trwa.
5. Moja pasja inna, niż podróże to…: Musi być jedna? Bo pasje to sens życia! Moja pasja to natura, las, morze, kolory nieba. Moja pasja to łapanie chwili do pudełka - fotografia. Moja pasja to film, przeżywanie wzruszeń, to dobra muzyka. Moja pasja to zgłębianie języka, znajdowanie w nim ciekawostek, wciąż czegoś nowego. Moja pasja to obserwowanie ludzi, ciągłe zdziwienie, jak bardzo mogą być różni, i że tak mało jest białych i czarnych charakterów, a tak wiele odcieni szarości i różnych barw. I tak mogę wymieniać jeszcze długo...
6. Moje zwierzęta to…: Te co odeszły, każde zostawiło coś w podarunku. A dziś Yashka, nieprzewidywalna. Oczywiście, malamutka.
7. Moja ulubiona książka / autor / autorka to…: Tych ulubionych przez życie było tyle... Mogę tylko powiedzieć o paru ostatnich, bo tak to wymieniać mogłabym godzinami... Anka Kowalska Folklor tamtych lat, tyle mi przypomniała, i o tylu sytuacjach się dowiedziałam, które były obok, a nieznane zupełnie... Wojciech Mann Rock Mann - uwielbiam tego faceta... Jadę sobie - Marzena Filipczak, dla podróżujących kobiet, mój katechizm... Danuta Wałęsa, Marzenia i tajemnice - przeczytałam jednym tchem dwa razy da capo... I wiele wiele innych.
Uff! Odpowiedziałam na wszystkie pytania!!!
A oto moi nominowani:
1. Agnieszka - Pozornie zależna za odwagę, fantazję, fantastyczne pomysły i za jej przewodnik Trapani i Zachodnia Sycylia
2. Julia, szefowa czasopisma La Rivista, prowadząca blog - kiedyś Via Giulia, a dziś po prostu Blog Julii Wolner - za siłę przebicia, fantastyczne poczucie humoru, piękny uśmiech, niezwykłe pomysły i determinację w dążeniu do celu.
3. Aneta i jej Pakiecik sycylijskich notek, za ciekawe spostrzeżenia, obserwacje, impresje, za ogromną ciekawość - czym nas karmi po każdej swojej sycylijskiej podróży, których miała tak wiele, że jej bardzo zazdroszczę...
4. I rodzynek, bo facet - Kuba, prowadzący górskie schronisko Chatka u Kuby na Ukrainie, oraz blog Wiadomości Czarnohorskie - znów za odwagę, za jaką się wziął za niezwykłe przedsięwzięcie, siłę woli, z jaką je realizuje i niezwykle ciekawe wiadomości z Czarnohory, opisywane w swoim blogu.
5. WSZYSTKIE KOBIETY z serwisu Kobiety w Podróży, (który być może też, jak mój, nie podlega, bo nie jest blogiem) - ale uwielbiam je przede wszystkim za te cudne, dodające sił i chęci do życia wskazówki, jakim obdarowują mnie codziennie na FB. Co ja bym bez Was zrobiła!!!
6. I przemiła Zuzka z blogu W pogoni za rozumem, czyli blondynka w... Italii, bo nic mnie tak nie pociąga, jak zwyczajne obserwacje zwyczajnego życia TAM.
A oto, na sam koniec, moje pytania dla Was :)
1. Czym jest pasja w Twoim życiu?
2. Szklanka na wpół pełna czy pusta?
3. Podróżować samotnie czy z kimś, i dlaczego?
4. Dla kogo robisz to, co robisz?
5. Jeśli blogujesz, to dlaczego, po co?
6. Jeśli nie możesz znaleźć wyjścia to ...?
7. Sens życia to ...?
Przyjemnej zabawy życzę, i podajcie dalej! :)