Docieram do cmentarza. Tu też masa ostów, nie sposób podejść do większości grobów... Jest tu kilka dużych odzinnych grobowców, sporo opuszczonych i niezadbanych grobów z dawnej piękności kutymi płotkami, oraz dwa mury, w których chowani są zmarli, z tablicami pamiątkowymi. Zastanawia mnie bardzo duża ilość tablic, z napisem: Ignoto, co znaczy – Nieznany... Skąd tutaj tyle nieznanych zmarłych?