Nareszcie ktoś wysłał do mnie wiadomość jako prawdziwy, zalogowany użytkownik serwisu! Do tej pory albo dostawałam liczne zapytania z formularza, wysłane od "gościa", czyli osoby niezalogowanej, albo ktoś się rejestrował, ale nigdy nic nie napisał a najczęściej też nigdy po zarejestrowaniu się nie zalogował. I już nie wiedziałam, czy może coś tam nie działa...
Ta pierwsza wiadomość od zarejestrowanego użytkownika (witam serdecznie, Marzeno!) ogromnie mnie cieszy, bo robiąc to mam przede wszystkim nadzieję na kontakt z osobami, które z tego co robię korzystają, i liczę na to, że będziemy to tworzyć razem.