Trapani odkryłam, marząc o podróży na Sycylię, studiując mapę Sycylii, a następnie internet. Zafascynowało mnie głównie położenie - całkiem na zachód, na samym końcu Sycylii, tak to widziałam...
Na stronie internetowej miasta znalazłam wiadomość od burmistrza miasta, który oferował drukowane prospekty miasta i okolic wszystkim, którzy wypełnią formularz. A więc oczywiście wypełniłam, pisząc o moim marzeniu by tam kiedyś dotrzeć. Po paru tygodniach otrzymałam piękne, kolorowe prospekty z z krótkim listem, zachęcającym do odwiedzin Trapani i zakochałam się w tym miejscu...
Kilka lat wertowałam te prospekty, marząc o zobaczeniu tych cudów na własne oczy - czułam się zaproszona osobiście przez burmistrza:), i teraz miałam okazję zobaczyć to w czym się zakochałam...
(czytaj o mojej pierwszej podróży na Sycylię i pierwszym spotkaniu z Trapani w relacji na Kolumberze)