Lago Specchio di Venere, czyli Jezioro Zwierciadło Wenus to jedno z najpiękniejszych miejsc na Pantellerii i być może też najbardziej znane. Według mądrych przewodników jest to słone jezioro, położone w kraterze dawnego wulkanu na wys. 2 m n.p.m, w kotlinie tuż przy wybrzeżu, o obwodzie 1800 m, i maksymalnej głębokości 12 m. Temperatura wody w jeziorze jest różna w zależności od miejsca, i wynosi od 18 do 56 stopni! Dno jeziora jest bogate w błota, które mają właściwości lecznicze (przeciwreumatyczne) oraz kosmetyczne, i jak głosi legenda, sama Wenus korzystała z ich dobrodziejstw...
Niesposób być na wyspie i nie odwiedzić Jeziora, a ile razy by się na nie nie patrzyło, zawsze zachwyca. Pierwszy widok na jezioro, z wysokości otaczającego go wzgórza zapiera dech w piersi. Otoczone przez niewysokie wzgórza ze wszystkich stron jezioro jest najczęściej spokojne i nieruchome, i jak prawdziwe zwierciadło odbija wszystko co dookoła i co nad nim...
Nie jest trudno tu dotrzeć, można nawet dojechać autobusem, jednak chyba najprzyjemniej spojrzeć na nie najpierw z góry. Jezioro na bardzo długim odcinku jest bardzo płytkie, woda zaledwie przykrywa kostki, trzeba jednak uważać, bo dno jest błotniste i może wciągnąć nieoczekiwanie całą nogę :)
Dookoła jeziora ciągnie się plaża, najbardziej oblegana po stronie przeciwnej niż brzeg morza, jednak nie widziałam, żeby w tym jeziorze ktoś pływał (choć pewnie to możliwe, bo czemu nie?). Plażowicze przede wszystkim korzystają z dobrodziejstw leczniczych błot, którymi się okładają, smarują całe ciało. Na zboczu wzgórza ponad jeziorem znajduje się sanatorium.
Tam, gdzie ta najbardziej oblegana plaża, w głębi znajduje się wąska ścieżka, ukryta wśród zarośli, prowadząca w górę. Tą ścieżką szłam dwa razy - idzie się łatwo, bo w półcieniu, pod drzewami, a do tego nie sposób co chwilę się nie odwracać, by patrzeć jak Jezioro zmienia się wraz z wysokością na jakiej jesteśmy. Szybko widać nie tylko jezioro, ale też pojawia się morze za wzgórzem, a jeszcze wyżej widzimy wodę na trzy różne sposoby, bo do tych dwóch wodnych światów dochodzi jeszcze trzeci - po prostu woda w basenie ;) Idąc tą ścieżką dochodzimy wgłąb wyspy, na jej wyższe tereny, skąd możemy z kolei zejść w stronę zachodniego brzegu wyspy. Czyli w ten sposób przecinamy wyspę wszerz...
Poniżej (jak i powyżej) moje zdjęcia Jeziora z moich trzech pobytów na Pantellerii, w 2007, 2015 i 2018 roku: