W Marsali spędziłam pół dnia w końcu września 2007 roku, oraz trzy dni w kwietniu 2015, kiedy prócz długich spacerów po starym mieście udało nam się odwiedzić piwnice Florio i spróbować produkowanego tam wina, a także wybrać się na wyspę Mozia. Jest to spokojne, eleganckie miasteczko o nieco wschodnim charakterze
Do Marsali najłatwiej dostać się z Trapani pociągiem.