Witamy, mieszkamy w Jeleniej Górze. Od kilku lat korzystamy z tanich linii lotniczych, w okolicach września/października zwiedzamy południe Europy. Baza noclegowa to B&B lub hostele położone w pobliżu stacji kolejowej- bliskość centrum, łatwiejsza komunikacja, poza tym lubimy podróżować koleją. Pora roku jest istotna- mniejszy ruch turystyczny, często niższe ceny i słońce "daje radę".
W tym roku, 2012, wybór padł na zachodnią część Sycylii- Trapani + kilka chwil dla Palermo. Już teraz myślimy o następnym wypadzie, aby zobaczyć to, czego nie zdążyliśmy lub nie było nam dane zobaczyć w całości(szczególnie Monte Cofano i Zingaro, może bliżej Egady).
Pozdrawiamy, kolejni ,,chorzy na Sycylię".