Gole dell'Alcantara to wąwóz długi na 48 km a wysoki na 20 do 50 m, wyrzeźbiony w czarnych bazaltowych skałach przez nurt rzeki Acantara. Powstał on na skutek erupcji drugorzędnego krateru Etny - Moio. Strumień lawy płynął wzdłuż rzeki Alcantara, i wpływał do morza, tworząc półwysep Capo Schiso, Woda rzeźbiła stopniowo w lawie wzory, i utworzyła w końcowym odcinku dwie wysokie bazaltowe skały*.
Wąwóz - ok. 200 m. - można przejść pieszo (można wypożyczyć na miejscu specjalne wysokie buty). Uwaga, woda jest tam zawsze lodowato zimna. Jest też możliwość wzięcia udziału w spływie kajakowym wzdłuż rzeki Alcantara. Nie jest to bezpieczna wyprawa i należy skorzystać z pomocy przewodników.
W 2001 roku został założony Park Rzeczny Alcantara, obejmujący koryto rzeki i 50 km strefy przybrzeżnej.
* Dużo więcej na temat powstania wąwozu Alcantara w poniższym artykule Asi Pióro
Więcej moich zdjęć z Alcantara - w galerii
Komentarze
Korzystałysmy z objazdu meleksem ( lenistwo jest okropne, wiem), ale uważam, że było warto. Ceny: 15 normalny, 11 ulgowy, 13 senior, 40 rodzinny. Pan zaprasza na mini fimik 3D (marny)potem jedzie się kawałek przez tereny zielone o oglądaniem roślin, potem spacer z przewodnikiem górą, punkty widokowe, opowiadanie o roślinach, lawie itp. Trwa to niecałe 2 godz, potem na plażę do woli. Stan wody był niski, ludzi niewiele, całość udana.
Wydaje mi się, że cena wstepu bez przejażki wynosiła 8 euro, ale się zgapiłam i nie ręczę. Sporo ludzi po prostu schodzi na dół i plażuje, ale wydaje mi sie, że trud dojechania wymaga spędzenia tam więcej czasu. Polecam każdemu, dzieci po tej górnej części biegały bardzo zadowolone.
dziekuje za podpowiedzi
http://italia-by-natalia.pl/gole-dellalcantara-w-bazaltowym-wawozie/
jak by sie mogło komuś przydac zamieszczam,str ona parku bardzo nieczytelna,wg mnie oczywiście
Pozdrawiam
Nie obrażaj się za mój komentarz, nie miał byc on w zadnym razie złościwy ani krzywdzący. Każdemu należą sie rzetelne informalcje, tym bardziej, ze pewnie za szysbko nie wróci do takiego miejsca, żeby zweryfikować to co zobaczył i usłyszał.
A przewodnik ...opowiadał głupoty i tyle. chciał uprościć sprawę i zmienił jej całkowity sens
To co Ty piszesz z pewnością jest słuszne, bo się na tym znasz, ja nie wiem co to są np. wielkokonty... Ta strona to nie encyklopedia ani też przewodnik, podaję informację wg tego co sama się dowiedziałam, przeczytałam czy usłyszałam i nie jestem w stanie wszystkiego dokładnie zweryfikować. Ale - nic straconego! Po to właśnie jest możliwość skomentowania, żeby wspólnie pracować nad rzetelnością informacji. Dlatego zamiast protestować, że podaję nieprawdziwe dane, proponuję, napisz krótki jasny, zrozumiały tekst na ten temat, a ja go wstawię zamiast tego, co jest wg Ciebie nieprawdziwe. Jak na razie to co napisałaś nie jest dla mnie na tyle jasne, żeby zrobić z tego tekst do umieszczenia na stronie i przede wszystkim nie wiem, czy się zgadzasz.
jest to link do skryptu w którym można znaleść wiele informacji na temat kolumn lub słupów bazaltowych.a co do przewodnika z Etna ecperience to zwyczajnie albo nie wiedział jak ma wytłumaczyć skąd się wąwóz wziął albo poszedł na łatwiznę i opowiedział byle co byle się grupy pozbyć. ja kiedyś też takiego miałam na Etnie i po kilku pytaniach zwyczajnie sie wycofał. polecam Salvatore Gianmarco jest wulkanologiem.p rowadzi badania związane z Etną i może fachowo na tematy słupów bazalrowych i kanionu opowiadać godzinami
Podejrzewam, że wulkanolog na wycieczce też mówił fachowo, problem jednak w tym, że jeśli takie informacje usłyszane na wycieczce relacjonuje niefachowiec, to może coś pomylić. Dlatego właśnie pytałam o pomoc: zredagowanie jednego, dwóch zrozumiałych zdań na ten temat kogoś, kto najwyraźniej się na tym zna... Nie fachowo, ale zrozumiale i zgodnie z prawdą.
pozdrawiam,
TK
ps w moich czasch wypowiadały się jedynie odoby mające coś mądrego do powiedzenia w danej dziedzinie.
Zapytałam o pomoc w zredagowaniu tego artykułu, nie doczekałam się odpowiedzi. Trudno, nikt nie musi. Ale ja na tym portalu wymagam kulturalnej dyskusji i życzliwego odnoszenia się do rozmówców. Komentarze pisane w takim tonie nie będą publikowane.
to że w dziejszych czasach każdy może się wypowiedzieć w bylejakim temacie nie jest wcale plusem lecz drwiną z nauki i wiedzy
Trudno. Oczywiście, książki o wulkanologii są, o Sycylii również. Po co w ogóle ta strona, skoro można sobie książki przeczytać.
W zdaniu w powyższym artykule chodziło o zainteresowanie użytkowników tym cudem przyrody i geologii. Kogo ten temat zainteresuje, zawsze może poszukać szczegółów w literaturze. Ja nie wchodzę w szczegóły bo się na nich nie znam. Podałam fakty tak, jak je zapamiętałam z relacji wulkanologa. Mówisz, że to nieprawdziwe fakty, prosiłam o pomoc w zredagowaniu tego zdania tak, żeby było to zrozumiałe i zgodne z prawdą, nie chodziło o przepisywanie książek naukowych. Nie otrzymałam odpowiedzi.
Łatwiej jest obrażać i mówić o głupocie i ignorancji niż pomóc...
I powtarzam, dyskusja w tym tonie na tej stronie nie będzie kontynuowana.
Pozdrawiam
Kuba
od 8 do 19.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.